Każdy ft powinien być odporny na niedogodności podróży, dlatego najlepiej zrobić go trwałego i lekkiego materiału. Vanda jest narysowana na grubej tekturze i zalaminowana.
Z tego co Vanda przywiezie,chcę zrobić dla naszych dzieci subiektywny atlas świata wg Vandy i subiektywny atlas Polski vg Vandy. Pierwszą podróż ma już za sobą. Razem z Karolkiem w listopadzie pojechała do Rzymu. I tak mam już pierwszy materiał na atlas.
Ufamy w powszechność cnoty gościnności. Zapraszamy podróżujące chudziny do nas i czekamy na zaproszenia dla Vandy:)
Edytowany następnego dnia:
Już w pierwszym dniu po publikowaniu tego posta Vanda dostała zaproszenie z kraju i zza granicy. I tak za kilka dni poleci do Plymouth (UK) i zagości u
Hani i Asi i ich rodziców
Potem z Moniką i Mariuszem ruszy do Santiago de Composteli.
Po podróżach zagranicznych razem z Jagodą, Zosią i ich rodzicami pozna Myślenice, a rodzina Gosi i Stasia rozkocha ją w polskim morzu.
Teraz rozumiem, dlaczego ludzie robią od razu 2 a nawet 3 sztuki identycznych ft;)
Nie wiem czy się też do tego nie przekonam, ale może być foch, bo Vanda jest tylko jedna!